Przegląd ppoż. w czasach koronawirusa
Mamy trudne czasy, tego nie da się ukryć. Niewiadomy los wielu firm i przedsiębiorstw działających w branżach gastronomicznych czy hotelarskich w czasach koronawirusa, może nadszarpnąć nerwy niejednego właściciela.
W jednej z takich restauracji wykonywałem standardowe przeglądy ppoż. Czyli gaśnice i hydranty, a właściwie jeden. Umówiłem się jak co roku z kierowniczką tejże restauracji, przyjeżdżam w umówionym dniu wykonać przeglądy. Zacząłem od gaśnic, tutaj nie napotkałem problemów, co prawda niektóre gaśnice były zatłuszczone, ale je wyczyściłem, tak aby w razie pożaru nie przykleiły się do ręki 🙂
Zabrałem się więc za pomiar wydajności i ciśnienia wewnętrznego hydrantu, bo tak to się nazywa, czyli badanie ciśnienia w hydrancie.
Coroczny przegląd ppoż.
Zgodnie z przepisami, gaśnice, hydranty, czyli sprzęt gaśniczy powinien być poddawany przeglądom raz do roku. Ok, już jest po badaniu, zwijam sprzęt, wychodzę.. właśnie w tym momencie pojawia się właściciel i pyta kto zlecił badanie hydrantu? Odpowiadam więc, że jak co roku robię przeglądy gaśnic i hydrantów po umówieniu się z kierowniczką.
Zawołał kierowniczkę i pyta czy kazała mi robić pomiar hydrantu. Staram się więc bronić wystraszonej dziewczyny, mówiąc że nic nie kazała, a wszystko robię zgodnie z przepisami które mówią o konieczności przeprowadzania corocznych przeglądów sprzętu ppoż. Właściciel wyszedł z jeszcze jednym pytaniem do kierowniczki: czy zapłaci z własnej kieszeni?
Zrobiłem wielkie oczy widząc że dalej ciśnie kierowniczkę, powiedziałem że nie będziemy obciążać za badanie hydrantów i gaśnic w tym roku, żeby kierowniczka nie poniosła konsekwencji, ale na tym etapie będziemy musieli zakończyć współpracę.
Po pierwsze kierowniczka nic złego nie zrobiła, rozumiem że mogłem trafić na gorszy dzień, że restauracje nie generują zysków, ale mimo to można powstrzymać nerwy. Po drugie nie lubię jak się tak traktuje niczego winnych ludzi. Na tym się więc zakończyła nasza wieloletnia współpraca. Nigdy wcześniej nie widziałem właściciela tej restauracji w takich okolicznościach. Niestety ciężkie czasy ujawniają też bardziej skrywane cechy charakteru.